ok, zaraz jadę pociagiem.. za 1,5 h bede w drodze do Gliwic.
strasznie mnie brzuch rozbolał, nie wiem to chyba z nerwów. :( w końcu 7 godzin w największy upał to jest męczarnia :|

ale ok, myslę o tym ze juz w poniedzialek o 12:50 po wyjsciu z samolotu zobaczę moją siostrę i zdam sobie sprawę, że to w końcu będą prawdziwe wakacje :>>

jejj , juz się nie mogę doczekac! robienia zdjęć malowniczych i uroczych sklepików, jedzenia w jakichs fajnych restaruracyjkach albo kawiarniach ! łiiii ;)))

CAN'T WAIT !! AAAAA
ok, lecę, jeszcze szybki prysznic, sprawdzenie wszystkiego i HERE WE GO ! haha ;)

Netherlands - here we come !

jak wyżej, jadę do Holandii ! haha , suuuper !
w sobotę pociągiem do Gliwic, tam do cioci , a w poniedziałek o 11 lot z Katowic trwajacy do 12:50 , w Eidhoven będzie czekać na mnie siostra :)))))

lecę tak więc 19.07, wracam 13 albo 14.08 :>

wczoraj wywaliłam wszystko z szafy, już mam przygotowane ciuchy na wyjazd, jeszcze tylko spakować bieliznę, biżuterię, i te pee..
boże, ale teraz mam burdeliozos w pokoju :| , ehh szmaty everywhere, do tego przybić ramki do sciany..

zapowiada się dłuuuuuugi dzień..

o,o ! dzisiaj byłam na szmatach i kupiłam sobie pasiak biało granatowy, chyba xxl ! ale ja lubię takie duże rzeczy :))

no dobra, pa ;**

niedziela

SKITTLES

uwielbiam je ! to chyba początek uzależnienia ;)

jutro na święto zamku z moimi dziewczynami, mam nadzieję że będzie fajnie ;) , oczywiście stały dylemat – w co się ubrać ?!

spadam, SPAAĆ ! ; ))